Decyzję o wyborze nowego zarządcy dla uzdrowiska Duszniki-Zdroju podjąć musi premier. To on zadecyduje, kto będzie sprawował władzę w tym miejscu aż do zbliżających się wyborów samorządowych planowanych na wiosnę. Póki co, nie jest jeszcze jasne, którą z potencjalnych kandydatek czy kandydatów wskaże.
Ostatnie doniesienia sugerują, że na liście możliwych osób do objęcia stanowiska znalazły się takie nazwiska jak Iwona Janoszek-Badecka, Marcin Szymanek, Piotr Maziarz oraz Grzegorz Jung. Nie można także wykluczyć potencjalnego duetu Pawła Gawlaka i Karoliny Łuszczki – obecnie pełniących funkcje wiceburmistrza i sekretarza w Urzędzie Miasta Duszniki-Zdrój.
Jednym z radnych Dusznik-Zdroju, Jarosław Kwolek, zauważa, że premier Mateusz Morawiecki z Prawa i Sprawiedliwości ma teraz szansę postawić na osobę neutralną. Jego zdaniem, nie powinna to być osoba powiązana z poprzednim burmistrzem, Piotrem L., na którym ciążą aż 7 zarzutów prokuratorskich w dwóch odrębnych sprawach. Jak mówi Kwolek, jeśli czołowe postacie Prawa i Sprawiedliwości zdecydują się na kontynuowanie polityki, którą określa jako „antydusznicką”, będzie to silnym argumentem za pożegnaniem obecnej ekipy rządzącej w nadchodzących wyborach 15 października.