W ostatnim czasie zaskoczenie i niepokój pojawiły się wśród licznych mieszkańców Nowej Rudy, którzy korzystają z gruntów miejskich pod wynajem. Powodem jest znaczny wzrost stawki czynszu dzierżawnego, który od 1 lipca zwiększył się o 1500 procent. Od tej pory, roczne opłaty za metr kwadratowy przeznaczony na użytkowanie jako przydomowy ogródek, czy inna forma rekreacji wyniosą 1,5 złotego, podczas gdy wcześniej było to jedynie 10 groszy.
Mieszkańcy Nowej Rudy, którzy dzierżawią ziemię miejską na różne cele prywatne, takie jak niewielkie ogrody warzywne czy tereny rekreacyjne znajdujące się obok ich domów, zgłaszają swoje obawy od kilku dni. Sprawa dotyczy głównie tych, którzy otrzymali informacje o nowych stawkach czynszu dzierżawnego w połowie czerwca.
Zaskakująco wysoka stawka, która wzrosła aż o 1500 procent, stała się źródłem frustracji. W efekcie od pierwszego lipca tego roku, zamiast płacić tradycyjnie 10 groszy za metr kwadratowy, dzierżawcy będą zmuszeni zapłacić 1,5 złote za metr kwadratowy rocznie, nie zapominając o doliczeniu do tego standardowej stawki VAT na poziomie 23 procent.
Wielu mieszkańców wyraziło swoje oburzenie tak drastycznym wzrostem opłat. Jako przykład może posłużyć historia pana Adama (pełne nazwisko jest znane redakcji), ojca trzech małych dzieci. Pan Adam od kilku lat korzysta z miejskiej dzierżawy ziemi przy domu znajdującym się przy ulicy Kościelnej.