Już około ósmej trzydzieści rano w czwartek, 14 grudnia, spokój mieszkańców Dusznik-Zdroju został zakłócony przez dramatyczną strzelaninę. Zgłoszenie o tym incydencie otrzymaliśmy od naszego informatora, który był świadkiem sytuacji, w której funkcjonariusz policji oddawał strzały w kierunku pojazdu zaparkowanego przed budynkiem ZEM. Później otrzymaliśmy potwierdzenie tych informacji od podinspektor Wioletty Martuszewskiej, przedstawicielki Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku.
Sytuacja ta była wynikiem dramatycznej akcji policyjnej. Fakty jakie udało nam się ustalić były następujące: policja otrzymała informacje, że jeden z samochodów zostaje skradziony na terytorium Czech i kieruje się w stronę granic Polski. W miejscowości Kudowa-Zdrój służby policyjne podjęły decyzję o rozpoczęciu pościgu za tym pojazdem. Mimo jasnych sygnałów ze strony policji, kierujący nie miał zamiaru zatrzymać samochodu. Wręcz przeciwnie, zdecydował się na agresywną reakcję i próbował potrącić jednego z policjantów swoim pojazdem.
Policjant, w odpowiedzi na te działania, oddał trzy strzały w kierunku uciekającego samochodu. Niestety, pomimo zastraszającej sytuacji, kierowca zdołał uciec, porzucając skradziony samochód w okolicach Szczytnej. Obecnie trwa intensywna obława mająca na celu jego zatrzymanie – takie informacje otrzymaliśmy od podinspektor Martuszewskiej.